środa, 23 lipca 2014

Proszę o głosy.

Biorę udział w konkursie fotograficznym. A dokładnie to tym: http://www.cyfrowypolsat.pl/oferta/konkursy/konkurs-foto-03072014.cp

Bardzo zależy mi na waszych głosach, Zdjęcia wysłane przeze mnie do oceny znajdziecie tutaj ;)

Zdjęcie 1
https://konkursfoto.sslpro.pl/photos/show/pid/1925

Zdjęcie 2 
https://konkursfoto.sslpro.pl/photos/show/pid/1918

Zdjęcie 3
https://konkursfoto.sslpro.pl/photos/show/pid/1920  

Z GÓRY DZIĘKI ZA GŁOSY I ROZPOWSZECHNIANIE LINKU 

ZA 3 GŁOSY - jak napiszesz w komentarzu że zagłosowałeś  na trzy zdjęcia, twój blog znajdzie się w liście polecanych

ROZPOWSZECHNIENIE LINKU - jak napiszesz że wysłałeś linki do znajomych napiszę post i polece bloga lub zamieszcze baner


"Stażyści"

Opis filmu:
Dwóch bezrobotnych kumpli po czterdziestce podejmuje staż w firmie internetowej, której właściciele mogliby być ich synami, co owocuje konfliktem pokoleń.

Moja opinia: Bardzo zabawna komedia, naprawdę płakać można ze śmiechu. Bardzo mi się podoba... Pokazuje również bardzo ciekawe miejsce... Zobaczycie. POLECAM



Polecam dla osób: Kochających się śmiać i z dystansem

Podsumowanie: POLECAM

 Szczegóły: 
Gatunek: Komedia
Reżyseria:Shawn Levy 
W rolach głównych: Owen Wilson, Vince Vaughn 
Scenariusz: Vince Vaughn, Jared Stern

czwartek, 17 lipca 2014

"Intruz"


Opis filmu"Ekranizacja powieści Stephenie Meyer, autorki "Sagi Zmierzch".W rolach głównych Saoirise Ronan i Diane Kruger
Obca rasa zwana Duszami najeżdża Ziemię, przejmując kontrolę nad ciałami i umysłami ludzi. Ci, którym udało się uniknąć zasiedlenia przez Dusze, pozostają w ukryciu. Melanie Stryder (Saoirse Ronan) zostaje schwytana. Do jej ciała zostaje zaimplantowana Dusza o imieniu Wagabunda, która próbuje zawładnąć jej wspomnieniami i wolną wolą. Melanie stawia jednak opór i z czasem udaje jej się porozumieć z zamieszkującą jej ciało i umysł istotą. Ścigana przez bezwzględną Tropicielkę (Diane Kruger), dziewczyna dołącza do grupy rebeliantów dowodzonych przez wuja Jeba (William Hurt). Choć zostaje natychmiast zdemaskowana przez grupę, unika śmierci z ich rąk, by wspólnie spróbować znaleźć sposób na przeżycie dla Melanie i Wagabundy" (canal +)

Moja opinia: Film "Intruz" zaczyna się dość banalnie, kobieta imieniem Melanie ucieka przed "obcymi" w ciałach ludzi, podejmuje nawet desperacką decyzje, wyskoczenia przez okno, byle nie mieć tej strasznej duszy w środku, ale przeżywa. Do ciała wyłożona została "kosmiczna" dusza, okazało się jednak że jego poprzednia właścicielka stawia opór! Film bardzo ciekawy i mimo woli strasznie wciąga, bardzo dobrze zrobiony, moim zdaniem może czegoś nauczyć mianowicie jak się przełamać i popatrzeć obiektywnie na świat. Dotyczy to "obcych" i ludzi. Ale nie spodziewajcie się że te całe rasy się pogodzą... Film bardzo dobrze zrobiony, duży plus za dopasowanie ról.




Polecam dla osób: Teraz żałuję że dałam taki podpunkt ;) Hmmm, dla osób szukających głębi w oczach, ludzi którzy są silni i wierzą w dobroć ludzi, głęboko schowaną. Nie musisz lubić science fiction żeby zrozumieć głębię tego filmu ;)

Podsumowanie: Nie jest to najlepszy ani najgorszy film jaki widziałam ale, jestem zadowolona że go obejrzałam. Więc wydaje mi się że możecie spokojnie obejrzeć. A co do spokojnie... Ten film jest przeznaczony dla szerokiej gamy odbiorców. No może po za dziećmi z przedszkola ;p

Szczegóły: 
GATUNEK: thriller, science fiction
PRODUKCJA: USA
REŻYSERIA: Andrew Niccol
W ROLACH GŁÓWNYCH: Saoirse Ronan, Jake Abel, Diane Kruger, Max Irons
SCENARIUSZ: Andrew Niccol


W kolejnym poście: "Stażyści" 







"Wyprawa Kon-Tiki"

Postanowiłam podzielić się z wami opinią o filmie przygodowym na faktach pt. "Wyprawa Kon-Tiki"

Opis filmu
"Rok 1947. Młody norweski naukowiec Thor Heyerdahl (Pal Sverre Hagen) uważa, że Polinezja została zasiedlona w czasach przedkolumbijskich przez mieszkańców Ameryki Południowej, a nie, jak twierdzą naukowcy, osadników z południowo-wschodniej Azji. Aby udowodnić tę tezę, Thor postanawia zorganizować wyprawę przez Pacyfik. Razem z pięcioma innymi śmiałkami, z których tylko jeden zna się na żeglarstwie, wyrusza w rejs na prymitywnej, zbudowanej z drzewa balsa tratwie o nazwie Kon-Tiki. Choć boi się wody i nie potrafi pływać, udaje mu się wraz z załogą pokonać 8000 kilometrów i po 101 dniach żeglugi dotrzeć do wysp Tuamotu. 

Film Kon-Tiki jest ekranizacją prawdziwych wydarzeń. Thor Heyerdahl, norweski odkrywca i podróżnik, ukuł swoją teorię podczas wyprawy do Polinezji w latach 1937-1938. Uważał, że miały tam miejsce dwie fale migracji. Pierwsza przybyła z Peru, druga z obszarów dzisiejszej Kolumbii Brytyjskiej. By dowieść, że było to możliwe, zbudował prymitywną tratwę, którą wypłynął 28 kwietnia 1947 z Callao w Peru, mając na pokładzie jedynie radiostację. Podczas wyprawy nakręcił dokument "Kon-Tiki", który w 1951 roku zdobył Oscara. Jest to jedyny jak dotąd norweski film uhonorowany tą nagrodą. Podróż opisał także w bestsellerowej książce "Wyprawa Kon-Tiki", która została przetłumaczona na 62 języki, w tym eskimoski i esperanto." (canal +)

Moja opinia
Film bardzo ciekawy, pokazuje że marzenia się spełniają... Film ogólnie dla wszystkich ale... jest minimum jedna dość "nie smaczna" scena (mi to nie przeszkadza ;p ) osoby wrażliwe niech zamkną oczy ;p. "Wyprawa Kon-Tiki" nie jest najwyższych lotów ale mimo wszystko przyjemnie się ogląda przyjemnie jest to film na faktach ale troszkę sfabularyzowany... Dla posiadaczy nc+ podpowiem że w tej chwili znajduję się w VOD ;)



Polecam dla osób:
  • lubiących filmy przygodowe
  • ciekawych świata 
  • łatwo chłonących informacje
  • nudzących się w wakacje 
  • jak do każdego filmu należy być dobrze nastawionym i nie oceniać tylko po zwiastunie/rodzaju/opisie 
Jak mówię że polecam to polecam ;p

Szczegóły:

GATUNEK: przygodowy, dramat historyczny
PRODUKCJA: Dania, Niemcy, Norwegia, Szwecja, Wielka Brytania 
REŻYSERIA: Joachim Roenning, Espen Sandberg
W ROLACH GŁÓWNYCH: Pål Sverre Hagen, Anders Baasmo Christiansen, Tobias Santelmann
SCENARIUSZ: Petter Skavlan

Przepraszam za kiepską jakość wpisu, ale nie będę miała komputera do poniedziałku... Ten post stworzyłam w mobilnym bloggerze. ;/

Czekam na komentarze. Oglądaliście ten film? Przekonałam was czy nie bardzo?






wtorek, 15 lipca 2014

Na sam początek ;)

Witajcie ;)

 Trochę o mnie... Mam na imię Monika, mieszkam na wsi, mam sporo zwierząt, interesuje się literaturą, fotografią i filmem (wiele więcej ale nie będę zawracać wam tym głowy)

 Trochę o blogu... Blog ten dotyczył będzie filmów ale nie tylko... Mam nadzieję że wplotę troszkę innych zainteresowań, ale narazie pozostańmy przy filmach bo to nasz temat przewodni ;)

Trochę o komentarzach...   Przyda się każdy, negatywny, pozytywny obojętny. CIESZĘ SIĘ NAWET ZE ZWYKŁEGO "FAJNIE"Jeżeli z czymś się nie zgadzasz napisz to w komentarzu, jeżeli to mnie zainteresuje, może podyskutujemy po za blogeim ;)



Trochę o współpracy... Zależy mi na rozwoju tego bloga i życzę wam tego samego. No to może wspólnie do tego doprowadzimy ;> Moje propozycje;

 1.Zostawcie spokojnie adresy blogów, z przyjemnością wejdę ;)
 2. Zachęcam do obserwacji, w większości będę odwazjemniać
 3.I chcę też zaproponować nowość ;) Jeżeli chcesz żeby twój blog znalazł się w liście blogów które polecam (po prawej stronie) napisz to w komentarzu, wtedy przejrzę twój blog i prawdopodobnie umieszcze w tej liście.
 4. Jak ktoś jest zainteresowany tworzeniem bloga razem ze mną, zapraszam ;) Piszcie w komentarzach. Tylko raczej nie na stanowisku administratora... Na to trzeba zasłużyć ;p

 Zapraszam już na pierwszy tematyczny
wpis ;) Myślę że pojawi się w tym tygodniu.i